środa, 16 stycznia 2013

Po miescie bieganie.....




Miasto opustoszalo...swiatelka pogasly, choinki wrocily do lasu a Mikolajowie na Biegun....Znow chmury, smutna pogoda i jakas niezdecydowana Zima...zaglada nad ranem z minusikiem przy jedynce i szybciutko znika w granicach 11:00....potem siapi zimnym deszczem szklac kaluze i znow ucieka...Dzis wyjrzalo slonce, od ....nie pamietam kiedy...